Komentarze: 2
Byłem dzisiaj w relaksie na wigilli i fajnie było. Najbardziej mi się podobał występ Alagnera :) .Kolędy na gitarze elektrycznej to nie barszcz z mlekiem :) . Tak więc wigilia zeszła. Ja grałem trzu kolędy na klawiszach. Było łamanie się opłatkiem i ogólnie fajnie. Potem poszedłem do Alberta pakować zakupy . W sześć godzin wyszło że każdy dostanie 22 złote . Opłaca się zwłaszcza w swięta kiedy wydatki są większe. Dodaję dzisiaj do linków blog Alagnera. Wyrzuciłem poprzednią notkę ponieważ była głupia. Nie będę się bardziej rozpisywał i kończę . AvE : P